W połowie 1919 roku Polska Misja Wojskowa we Włoszech zakupiła 80 samolotów Ansaldo SVA-9 i SVA-10. Dostarczono je koleją do Krakowa, gdzie zmontowano je na lotnisku Kraków – Rakowice. Oblotu tych samolotów dokonywali piloci włoscy. 07.02.1920 roku około godziny 17 samolot Ansaldo SVA 10 pilotowany przez sierżanta Canuto Mafimo lecąc na małej wysokości nad lotniskiem na Rakowicach z niewiadomych powodów wpadł w grupę ćwiczących żołnierzy 2. lotniczego batalionu uzupełniającego, powodując śmierć czterech i raniąc co najmniej jednego z nich. Pilot poderwał uszkodzony samolot i po zatoczeniu łuku, i uderzeniu w dach kantyny aparat spadł na ziemię. Pilot odniósł liczne uszkodzenia ciała, obserwator miał złamaną rękę. Bohater wojenny sierżant Mafimo znany był z brawury, od kilku dni prezentował zdolności samolotów włoskich, wykonując ewolucje nad rynkiem krakowskim. Co się z nim stało później nie wiem.
Ilustrowany Kuryer Codzienny 1920-02-08 nr 38
Goniec Krakowski 1920-02-08 nr 38
Goniec Krakowski 1920-02-09 nr 39
Goniec Krakowski 1920-02-11 nr 41
Kazamata 